czwartek, 1 listopada 2012
Podróże małe i duże...Toszek
Każdy, kto zamieszkuje Ziemie Śląską kojarzy się z jedynym szpitalem psychiatrycznym.
My na swojej drodze, w tej uroczej gminie, nie spotkałyśmy nikogo ,kto cechował się by się większym ograniczeniem od Nas :).Na zamek w nienaganną pogodę można spokojnie wybrać się jednośladem, ponieważ jest wyznaczonych kilka tras rowerowych. Na zamku znajduje się kawiarnia oraz są organizowane imprezy okolicznościowe. Na zamku można również spocząć na łonie natury i całkowicie zapomnieć że najbliższa ruchoma ulica znajduję się 200 m. od nas. Co do pacjentów rzekomego szpitala, to całkowicie rozumiemy ich stan ducha szczególnie w czasie dłuuugiej i żmudnej sesji. Oto kilka fotek.
Może jednak kogoś spotkałyśmy,równie ograniczonego jak My :).
Ps. Mamy nadzieje że ludzie odpowiedzialni za promocję tej malutkiej gminy odezwą się z podziękowaniami.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz