poniedziałek, 4 lutego 2013

Bo lubię cię w rureczkach i vansach...

 ...czyli o fascynacji 13 latków Maćkiem M :).
Osobiście go nie znam, dla mnie to sympatyczny chłopak z serialu Rodzinka.pl. Serial który poznałam na wakacjach, gdyż TV Polonia był Naszym jedynym dostępnym polskim kanałem aaaa sjesta była długa. Umiejętności aktorskich też nie potrafię ocenić, bo nie jestem ekspertem. Ale czasami zdarza mi się czytać plotkarskie gazety i co pacze Maciek nie chodzi do szkoły, Maciek alkoholik, Maciek stworzy swoja kolekcje ubrań.Zatem oddziałuje na pewno na naszą szarą rzeczywistość. Jak również czasami zdarza mi się rozmawiać z mym bratem co jest naprawdę wyczynem i usłyszeć od niego coś więcej niż nieważne.. po co ?...nie. Tak więc dowiedziałam się że Maciek M. jest idolem mego brata. Z pewnością nie jako aktor ( i tu Maciek powinien się zasmucić), ale jako wzór pod względem stylizacji ( mój 13 letni brat nawet zaczął prasować koszulki do szkoły).Może zadziwi Was to, ale chłopaki w tym wieku zaczynają myśleć w co i jak się ubrać. Mój brat zawsze był ubierany w sklepach z drugiej ręki, dzięki czemu zawsze nosił ciuchy dobrej jakości w dobrej cenie.Teraz sam potrafi wybrać,co mu pasuje najbardziej bez pomocy stylisty :)


Garbik.



Nieważne czy -10 czy plus 30 vansy to podstawa !


Rureczki.

I czapeczka ! :)




No i bunt.

Wszystkie ciuchy pochodzą dalej z tych samych sklepów, ale już z działu męskiego :).




Ps. Oczywiście tytuł postu nie jest moim subiektywnym odczuciem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Translate