Dziś ja Kasia :) podaje Wam prosty i szybki przepis na świąteczne pierniki. Przepis musi być wyjątkowo prosty jeżeli podołałam temu zadaniu. Całość zajęła mi nie całą godzinkę, wraz pieczeniem owych pierników. Niestety zabrakło mi weny na ich przyozdabianie,ale później stwierdziłam że takie będzie chyba moje zamierzenie.W te święta stawiam na naturalność. Przepis wzięłam od Pani z bloga, która piecze wraz ze swym kotem. Powiem tylko że kot siedzi na stole obok wyrabianego ciasta. Więc Pani życzę smacznego :)
Składniki to :
- 55 dag mąki
- 30 dag miodu (z miodem sztucznym pierniczki szybciej będą miękkie, niż z prawdziwym)
- 10 dag cukru pudru
- 12 dag masła
- 1 jajko
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- przyprawa do piernika - około 60 g (można dać mniej)
- kakao (opcjonalnie, tym razem dałam 2 łyżeczki) ( JA DAŁAM 2 ŁYŻKI :)
Miód podgrzać i wymieszać z pozostałymi składnikami, wyrobić, aż ciasto będzie jednolite w przekroju (ja miodu nie podgrzewałam, rozpuściłam za to masło świetnie się wałkowało). Wałkować podsypując mąką (ja na grubość około 2-3 mm, ale można grubsze - grubsze są bardziej miękkie po upieczeniu). Wykrawać pierniczki.
I gotowe :))
Zapraszam wszystkich chętnych na pierniki :)
Nie bójcie się mój Ozzy olał temat :))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz