piątek, 14 grudnia 2012

This is the end...

Jak głosi słynna piosenka Adele, tymi słowami kończą się również małżeństwa. Pozostając w klimacie prawa rodzinnego i opiekuńczego chciałabym przedstawić instytucję rozwodu. Temat jak najbardziej nie na miejscu w związku ze zbliżającymi świętami, ale jak najbardziej istniejący w Naszej społeczności. Właśnie w czasie wigilijnej kolacji uświadamiamy sobie konsekwencje Naszych całorocznych poczynań. Jest to instytucja która pozwala za życia małżonków zakończyć małżeństwo. No cóż...nie jesteśmy nieomylni i wszechwiedzący i często kierujemy się sercem niż rozumem, Rozum w zależności od istoty myślącej :p włącza się po paru miesiącach lub latach.
Przechodząc do rzeczy rozwodu nie dostaniemy na pewno od ręki, kiedy tylko policzymy zyski i straty z Naszego małżeństwa albo znudzimy się obcowaniem z drugą połówką. Wyróżniamy przesłanki pozytywne i negatywne rozwodu. Przesłanka pozytywna czyli umożliwiająca orzeczenie rozwodu jest trwały i zupełny rozkład pożycia. Pożycie to nie tylko pożycie :) czyli więź fizyczna, ale i więź emocjonalna i gospodarcza. Trwały i zupełny rozkład oznacza to iż małżonkowie nie widzą szans na odratowanie związku, a jego sztuczne utrzymywanie wydaje się być kompletnie bez sensu.Przesłankami negatywnymi to dobro wspólnych małoletnich dzieci, zasady współżycia społecznego oraz wyłączna wina małżonka żądającego rozwodu.Jeżeli chodzi o dzieci sąd dokładnie musi zbadać sytuacje młodego człowieka w przypadku orzeczenia rozwodu. Zasady współżycia społecznego to klauzula nieostra w którą możemy wrzucić praktycznie wszystko. Pojawia się ona w sytuacji gdy małżonek nie chce "dać" Nam rozwodu tylko i wyłącznie przez Jego widzi misie. Wtedy sąd orzeka rozwód ze względu na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego. Rozwodu również nie może żądać małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia. Rozwód nie może być dla Niego swoistą nagrodą za nie wykonywanie obowiązków małżeńskich. Przesłankę tą wyłącza zgoda drugiego małżonka. Właściwym do rozpoznania sprawy jest Sąd Okręgowy według ostatniego wspólnego miejsca zamieszkania małżonków.Przyczyny rozwodu często uzależnione są od uwarunkowań ekonomicznych gospodarczych i mentalnych danego społeczeństwa. W Polsce są to najczęściej problemy finansowe,nadużywanie alkoholu, zdrada ( ale to jak wszędzie :), niezgodność charakterów. Długo można pisać o wszystkich konsekwencjach rozwodu jest to dobry materiał na kolejnego posta. Ważne, aby do końca pozostać przyjaciółmi nawet w czasie rozwodu i rozstawać się w poszanowaniu dla drugiej strony.

PS. Na końcu chciałabym pozdrowić i życzyć powrotu do zdrowia obrzyganej :P Oli. Dziś naprawdę miała posrany dzień :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Translate