piątek, 25 stycznia 2013

Unmade beds

Niech tytuł Was nie zmyli, to nie jest kolejny post o urzekającym filmie, tym razem będzie o jakże ważnym elemencie naszego pokoju, czyli łóżku.


Sama obecnie jestem na etapie poszukiwania takowego, więc zaczęłam od przeszukiwania internetu, by odnaleźć inspirację do poszukiwań sklepowych, a właściwie ich internetowych katalogów. Dopiero jeśli upatrzę jakiś model udam się do rzeczywistego sklepu w celu weryfikacji swojego wyboru.








a to coś dla królowej różu:))

propozycja dla elfa:)





Niestety większość internetowych cudeniek nie zmieści się w moim pokoju, nawet jeśli byłoby mnie stać na ich zakup. 
Dlatego zdecyduję się na jedno z łóżek proponowanych przez sklep, którego nazwa stanowi jedno słowo, które znamy wszyscy po szwedzku (oczywiście nie wykluczam, że ktoś posiadł umiejętność posługiwania się tym jakże egzotycznym:P językiem) i pamiętajcie sklep ten jest ze Szwecji not from Switzerland :))




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Translate