Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie Zima to taka pora roku, która musi minąć. Biały puch cieszy przez tydzień później mógłby zniknąć. Nie uprawiam sportów zimowych, i dlatego może nie doceniam jej walorów. Jak zima w górach to tylko w domku który prezentowała Magda :). W czasie sesji mój mózg szuka wytchnienia i pomiędzy prawem prywatnym międzynarodowym a prawem ochrony środowiska myśli o dalekich wojażach koniecznie w ciepłe kraje.
Dlatego zachęcam Was do zaplanowania wakacji właśnie teraz.
31 stycznia to magiczna data do której obowiązują ceny Fist Minute dla oferty na 2013 i tutaj biura zapewniają Nam najwięcej gwarancji.
Wybór biura oczywiście też powinien być uzasadniony, abyście wrócili cali i opaleni :). Tutaj należy zdać się na pewne biura podróży, bądź też na opinie i rady znajomych.Na pewno wakacje z biurem podróży to pewnego rodzaju komfort.
Uwielbiam oglądać sfotoszopowane katalogi prezentujące niezwykłe miejsca.
Azory
Bali
Bułgaria
Francja
Tylko co jeżeli cena w katalogu prezentuje się niczym numer telefonu ? A was czekają egzaminy aplikacyjne ?
Dlatego w tym roku zaplanowałyśmy całkiem coś innego :)
Cel podroży ? To jest jeszcze tajemnica lasu :) Chyba zostanie wszytko uzależnione od poniższych czynników czyli ceny biletu czy ceny hotelu.
Na początek tanie linie lotnicze.
http://silesiair.com.pl/
Jeżeli Wasz chłopak nie jest informatykiem, i nie siedzi 16 godzin przy komputerze wyznaczcie jedna osobę spośród siebie która zajmie się organizacją lotu. Najlepiej żeby była to osoba która ma stały dostęp to internetu. Oferty tanich linii potrafią być naprawdę zaskakujące, z tym że równie szybko znikają.
Hotel ? Hostel ?
http://www.booking.com/
Jeżeli udajecie się liczna gromada to ceny za tydzień domku w Hiszpanii mogą być o wiele wiele niższe niż domek w Dębkach.
Plaża naturystów w Dębkach. :)
A może wymiana domów jak w filmie Holiday ?
https://www.couchsurfing.org/
Jeżeli biegle posługujecie się językiem angielskim bądź też innym językiem łatwo będzie Wam nawiązać kontakt z wymiennikiem. Couchsurfing polega na tym, że ktoś przyjmuje nas pod swój dach albo pozwala nam rozbić namiot w swoim ogrodzie. My później odwdzięczymy się tym samym.Dlatego jeżeli mieszkacie nad morzem jesteście szczęściarzami, bo Śląsk chyba nie jest aż tak atrakcyjny dla turystów :)
A to Nasze wspomnienia z poprzednich lat.
PS. Wszystkiego najlepszego dla wszystkich naszych babć, które nie boją się komputera, a w szczególności naszego bloga :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz